W pięknym stylu zakończyli mecz inauguracyjny siatkarze reprezentacji Polski, pokonując gładko Algierię 3:0 podczas rozpoczętych dzisiaj Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej na Siedząco.
Nasi siatkarze opuszczali boiska z uśmiechami na twarzy. – Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego meczu. To był mecz otwarcia, więc tym bardziej zależało nam, żeby wypaść jak najlepiej. Trochę się baliśmy, bo tak naprawdę jesteśmy debiutantami na mistrzostwach świata – powiedział nam Michał Wypych, kapitan męskiej reprezentacji. Pierwszy set wygraliśmy gładko, małe problemy pojawiły dopiero w drugim secie, ale podnieśliśmy się i do końca meczu było już dobrze. Nasza grupa nie należy do najłatwiejszych, ale postaramy się zagrać jak najlepiej.
Radości nie krył również trener męskiej reprezentacji, Bożydar Abadżyjew:
– Jestem zadowolony z wyniku dzisiejszego meczu. Staraliśmy się przygotować jak najlepiej, choć to nie był jeszcze nasz najgroźniejszy przeciwnik. Do dalszych meczy podchodzimy z optymizmem, chcielibyśmy wygrać w naszej grupie. Mam nadzieję, że tendencja ta się utrzyma i nasza gra z meczu na mecz będzie coraz lepsza – podsumował nasz trener. –Siatkówka na siedząco oprócz tego, że jest bardzo widowiskowa, jest sportem integracyjnym, bo na boisku może grać dwóch pełnosprawnych zawodników. Bardzo się cieszę ,że o 9 rano w niedzielę przyszli kibice, którzy nas wspierali.
Kolejne zmagania naszych siatkarzy możemy śledzić jutro, 16 czerwca. O godz. 9.00 męska reprezentacja zagra z Ukrainą, żeńska powalczy z USA.